LKS Jedność Rozmierka - strona oficjalna

                                                0:1 Sebastian Wojdak 11’
                                                1:1 Sebastian Adasik 21’
                                                1:2 Łukasz Hermasz 34’
                                                1:3 Łukasz Urbaniak(samobójcza) 62’
                                                1:4 Artur Ciecior 78’

Pogoń Łosiów: Dawid Stefaniak – Łukasz Urbaniak, Grzegorz Hraca, Gabriel Baranowski, Mariusz Kompanicki, Krzysztof Chłopek, Mateusz Woszczyk(76’ Michał Dąbrowski), Krzysztof Szewerniak(63’ Robert Mączyński), Sylwester Mączyński(63’ Paweł Mrozik), Kamil Koziarski(42’ Mateusz Chruszczewski), Sebastian Adasik

Jedność Rozmierka: Tobiasz Porada – Joachim Gawlik, Robert Porada, Rafał Rudol, Rafał Kandziora, Bartłomiej Wojdak(69’ Wojciech Wachtl), Michał Hałek, Artur Ciecior, Michał Kopa(46’ Tomasz Skrzypczyk), Sebastian Wojdak, Łukasz Hermasz

Pozostał w rezerwie: Jacek Kusidło

Czerwona kartka: Gabriel Baranowski(za drugą żółtą) 90’+2

Żółte kartki: Grzegorz Hraca, Mariusz Kompanicki, Gabriel Baranowski oraz Tobiasz Porada, Sebastian Wojdak

Sędziowali: Główny – Grzegorz Chmura; Asystenci – Sławomir Szostek i Michał Winnik(KS Nysa)

            W minioną sobotę seniorzy Jedności udali się na najdalszy wyjazd obecnego sezonu. Spotkanie w Łosiowie z tamtejszą Pogonią, było już siódmym meczem rundy jesiennej. Pogoń mimo, że zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, nie zamierzała poddać się bez walki i dopiero bardzo dobra druga połowa w wykonaniu piłkarzy Jedności, pozwoliła im na odniesienie przekonującego zwycięstwa nad gospodarzami.

            Spotkanie rozpoczęło się od spokojnej gry obydwu zespołów w środku pola. Pierwsi groźną akcję stworzyli goście, kiedy to w 5 minucie piłkę na 30 metrze wywalczył Sebastian Wojdak, zagrał do Łukasze Hermasza, a ten wypuścił na lewej stronie Michała Hałka, który wszedł w pole karne, jednak jego zagranie pod bramkę zablokował obrońca. Miejscowi odpowiedzieli dwie minuty później, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, z prawej strony, na bramkę główkował wchodzący obrońca, ale piłka przeszła obok słupka.

Kolejna akcja przyjezdnych przyniosła efekt bramkowy. W 11 minucie Sebastian Wojdak zagrał na lewo do Michała Hałka, ten pociągnął i będąc na wysokości pola karnego odegrał do Sebastiana Wojdaka, a pomocnik Jedności, mimo że był naciskany przez obrońcę, zdołał skierować piłkę do siatki, obok wychodzącego bramkarza. Gospodarze mimo szybko straconej bramki nie zamierzali się poddać. W 16 minucie dalekie podanie na lewą stronę do napastnika Pogoni, ten wycofuje piłkę na 16 metr, do swojego kolegi, a jego uderzenie z dużymi problemami broni Tobiasz Porada. Dwie minuty później Joachim Gawlik zagrał długą piłkę na lewą stronę, do wychodzącego Rafał Rudola, ten jednak zwlekał z oddaniem strzału, a późniejsza próba zagrania do partnerów zakończyła się przechwytem obrońcy.

Przez następne minuty na murawie zarysowała się lekka przewaga miejscowych, którzy uparcie dążyli do odrobienia strat. W 20 minucie ich szybka akcja zakończyła się strzałem napastnika, z pola karnego, obok bramki. Jednak już minutę później gospodarze dopięli swego. Napastnik Łosiowa przejął piłkę na 22 metrze, wymanewrował obrońcę i w sytuacji jeden na jeden z golkiperem Jedności nie dał mu żadnych szans. Miejscowi próbowali pójść za ciosem i stworzyli kolejne groźne sytuacje. W 24 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i uderzeniu na bramkę, piłkę zmierzającą w okienko, wybił głową na róg Bartłomiej Wojdak, a po kolejnym dośrodkowaniu, strzał napastnika Pogoni poszybował nad poprzeczką.

Ponownie bliscy objęcia prowadzenie byli miejscowi w 26 minucie. Po uderzeniu z 19 metrów napastnika Łosiowa, wspaniałą interwencją popisał się Tobiasz Porada i z największym trudem „wyciągnął”, na rzut rożny, piłkę zmierzającą w okienko rozmiereckiej bramki. Po przetrwaniu słabszego momentu ponownie odżyli przyjezdni. W 31 minucie po dalekim wybiciu z autu bramkowego Joachima Gawlika, piłkę głową przedłużył Artur Ciecior i na dobrą pozycję wyszedł Łukasz Hermasz, jednak naciskany przez powracającego obrońcę nie zdołał oddać precyzyjnego strzału.

W 34 minucie przyjezdni ponownie wyszli na prowadzenie. Wysoką piłkę, zagraną na 18 metr, obrońca gospodarzy zagrał głową do własnego bramkarza, jednak za piłkę poszedł Łukasz Hermasz i uprzedził golkipera Pogoni, zgarniając mu piłkę sprzed nosa, ten nie widząc innego wyjścia starał się faulem powstrzymać napastnika Jedności, jednak Łukasz Hermasz zdołał utrzymać się na nogach i skierować piłkę do bramki. W 37 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Artura Cieciora, na bramkę główkował Joachim Gawlik, uderzenie było niecelne, ale piłkę przed linią końcową przejął jeszcze Łukasz Hermasz, cofnął do narożnika pola karnego i uderzył, lecz bramkarz pewnie interweniował. Do końca tej części gry, żadnej ze stron nie udało się już stworzyć dogodnej sytuacji.

            Od początku drugiej części spotkania lepiej prezentowali się gości, którzy przejęli inicjatywę na murawie. W 47 minucie tylko dobre wyjście bramkarza Pogoni uratowało gospodarzy, po tym jak na czystą sytuację wyszedł Artur Ciecior, po zagraniu Sebastiana Wojdaka. W 52 minucie miejscowi mocnym uderzeniem z 26 metrów próbowali zaskoczyć bramkarza Jedności, ale ten był na posterunku i wypiąstkował piłkę na rzut rożny. Chwilę później akcja była już po przeciwnej stronie. Sebastian Wojdak zagrał na lewo do Michała Hałka, ten odegrał mu w tempo i Sebastian Wojdak wszedł w pole karne, jednak jego uderzenie zdołał zablokować obrońca. W 56 minucie z rzutu wolnego, z lewej strony pola karnego, uderzał Joachim Gawlik, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Minutę później rzut wolny z prawej strony boiska wykonywali gospodarze, dośrodkowanie w pole karne, jednak główka napastnika przeszła obok bramki.

W 59 minucie na czystą sytuację wychodził, z lewej strony, Sebastian Wojdak, jednak został nieprzepisowo zatrzymany przez obrońcę, a uderzenie z rzutu wolnego Joachima Gawlika z największym trudem obronił bramkarz. W 62 minucie Jedność przeprowadziła szybką akcję, po której podwyższyła prowadzenie. Piłkę przejął Artur Ciecior, zagrał do Sebastiana Wojdaka, ten w tempo mu odegrał i grający trener Jedności znalazł się w doskonałej sytuacji, wszedł w pole karne, z prawej strony, posłał piłkę obok wychodzącego bramkarza, a futbolówkę zmierzającą do bramki próbował wybijać powracający obrońca, jednak zrobił to tak niefortunnie, że skierował ją do siatki.

Od tego momentu Jedność kontrolowała już zupełnie przebieg wydarzeń na boisku i stwarzała kolejne sytuacje. W 65 minucie, po dalekiej piłce zagranej przez bramkarza Rozmierki, obrońca Pogoni zagrywał głową do własnego bramkarza, ten wypuścił piłkę z rąk, jednak Michał Hałek blokowany przez obrońcę nie zdołał jej przejąć i golkiper gospodarzy naprawił swój błąd. W 68 minucie ponowna zabawa miejscowych w defensywie mogła się dla nich zakończyć utratą bramki. Obrońca naciskany przez Artura Cieciora zagrał do własnego bramkarza, a jego wybicie zablokował Łukasz Hermasz, jednak powracający obrońca zdołał wyjaśnić sytuację.

Kolejne minuty to w dalszym ciągu przewaga przyjezdnych. W 73 minucie Sebastian Wojdak zagrał na prawej stronie do Tomasz Skrzypczyka, ten znalazł się w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem Pogoni, ale przegrał pojedynek. Trzy minuty później, po dalekiej piłce z obrony i przedłużeniu jej głową przez Łukasza Hermasz, Tomasz Skrzypczyk ponownie stanął oko w oko z golkiperem Łosiowa, jednak i tym razem górą był miejscowy bramkarz. W 77 minucie Joachim Gawlik zagrał na prawą stronę do Sebastiana Wojdaka, ten pociągnął i dośrodkował w pole karne, a tam akcję przerwał obrońca gospodarzy zagrywając piłkę ręką. Futbolówkę na jedenastym metrze ustawił Joachim Gawlik, jednak bramkarz wyczuł jego intencje, odbił strzał, jak również jego dobitkę, ale piłka trafiła pod nogi Artura Cieciora, a ten pewnie skierował ją do bramki.

W końcowych minutach spotkania do głosu doszli miejscowi. W 84 minucie ich akcję lewą stroną, przerwał poza polem karnym bramkarz Jedności. W 88 minucie w dobrej sytuacji znalazł się napastnik Pogoni, jednak po uderzeniu z pola karnego na posterunku był Tobiasz Porada. W 90 minucie gospodarze przeprowadzili szybką akcję prawą stroną i na czystej sytuacji znalazł się napastnik Pogoni, uderzył obok wychodzącego golkipera Jedności, ale piłkę tuż sprzed linii wybił asekurujący sytuację Rafał Kandziora. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry, po dośrodkowaniu Łosiowa z rzutu wolnego i uderzeniu głową napastnika, bramkarzowi Jedności w obronie pomogła poprzeczka.

            Runda jesienna jest już prawie na półmetku. Cieszy dobra postawa rozmiereckich piłkarzy, którzy obecnie zajmują trzecią pozycję w tabeli ze stratą trzech oczek do lidera. Mamy nadzieję, że również druga część rundy jesiennej będzie udana, a postawa zawodników pozwoli kibicom Jedności przeżywać wiele radosnych chwil.

Zobacz zdjęcia z tego spotkania --->

Podsumowanie 7 kolejki w drugiej grupie klasy A --->

• Komentarzy [0]
• czytano: [898]
• DO