LKS Jedność Rozmierka - strona oficjalna

Strona klubowa
  •        

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 14 gości

dzisiaj: 45, wczoraj: 1123
ogółem: 4 019 231

statystyki szczegółowe

Prawa autorskie

Materiały zawarte na stronie mogą być wykorzystywane, wyłącznie jeśli zostanie podane ich źródło: jednoscrozmierka.futbolowo.pl
Pobieranie materiałów ze strony oznacza automatycznie zgodę na wykorzystanie zwrotne innych materiałów

 

Aktualności

Juniorzy nie zwalniają tempa!!!

  • autor: dzsiara, 2010-09-19 14:33

LKS Jedność Rozmierka 5:1(2:0) LZS Mechnice


1:0 Marcin Szłapa 14’; 2:0 Gabriel Kwoczała 30’; 3:0 Gabriel Kwoczała 50’; 4:0 Michał Kopa 67’; 4:1 Mechnice 84’; 5:1 Michał Kopa 85’

 
Skład Jedności: Dawid Skowronek – Rafał Rudnik, Gabriel Suchan, Bartłomiej Wojdak(73’ Jacek Mnich), Kamil Piontek(65’ Marek Hudzik), Marcin Szłapa, Patryk Kokot, Patryk Kania(65’ Piotr Wawrzyniak), Michał Kopa, Tomasz Skrzypczyk, Gabriel Kwoczała


Żółte kartki: Bartłomiej Wojdak, Patryk Kokot


Sędziował: Piotr Kapica


            W 6 kolejce II ligi juniorzy Jedności podejmowali na własnym stadionie zespół z Mechnic. Młodzi piłkarze Rozmierki, również tym razem nie pozostawili rywalom złudzeń i  w dobrym stylu wywalczyli kolejne punkty.

            Spotkanie rozpoczęło się od wzajemnego badania sił, a pierwsi groźniejszą sytuację stworzyli goście. W 9 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego mocny strzał na bramkę obronił Dawid Skowronek, a dobitka przeszła nad poprzeczką. Sytuacja ta podrażniła nieco piłkarzy Jedności i trzy minuty później bliski szczęścia był Gabriel Kwoczała, lecz jeszcze tym razem piłka nie znalazła drogi do bramki. W 14 minucie cel został osiągnięty, a szczęśliwym zdobywcą bramki był Marcin Szłapa. Akcję rozpoczął Gabriel Kwoczała, który pięknym przerzutem uruchomił na prawej stronie Michała Kopę, ten wszedł w pole karne i mocno uderzył, bramkarz odbił piłkę, a na to tylko czekał Marcin Szłapa, który z bliskiej odległości dopełnił formalności. Od tego momentu Jedność kontrolowała sytuacją na boisku, a zdobycie kolejnej bramki okazało się być kwestią czasu. W 26 minucie próbował Patryk Kokot, lecz jego techniczny strzał zza pola karnego przeszedł nad poprzeczką. Dwie minuty później Gabriel Kwoczała zagrał do Tomasza Skrzypczyka, lecz bramkarz dobrym wyjściem zdołał zablokować jego strzał. W 30 minucie było już 2:0. Piłkę z lewej strony, pięknym dośrodkowaniem, posłał w pole karne Tomasz Skrzypczyk, a tam Gabriel Kwoczała z bliskiej odległości pokonał bramkarza Mechnic. Goście zdołali odpowiedzieć bardzo niecelnym strzałem z 18 metrów w 32 minucie. W 45 minucie bramkarza gości próbował zaskoczyć,  Gabriel Suchan, lecz jego strzał z lewej strony był tak samo mocny, co niecelny. Po pierwszych trzech kwadransach, piłkarze Jedności schodzili do szatni z dwubramkowym prowadzeniem.

            Początek drugiej części gry to prawdziwe oblężenie bramki gości. Już w 46 minucie, po dośrodkowaniu z lewej strony Marcina Szłapy i przedłużeniu głową Gabriela Kwoczały, bramkarz Mechnic z trudem obronił strzał Michała Kopy. Chwilę później Patryk Kokot, dwa razy, próbował zaskoczyć bramkarza gości, technicznymi strzałami, po wrzutkach Michała Kopy z rzutów rożnych. Starania juniorów Jedności zakończyły się sukcesem w 50 minucie. Do piłki wybitej przez bramkarza Mechnic najwyżej wyskoczył Bartłomiej Wojdak, posłał ją głową za obrońców, w kierunku Tomasza Skrzypczyka, ten strzelił, a bramkarz odbił piłkę, jednak wobec dobitki Gabriela Kwoczały był już bezradny. W 57 minucie mocny strzał Mechnic z rzutu wolnego, z 24 metrów, przeszedł tuż nad poprzeczką. Chwilę później Jedność odpowiedziała mocnym strzałem Patryka Kokota z 27 metrów, który, z nie małymi problemami, zdołał obronić bramkarz przyjezdnych. Między 60, a 61 minutą, dwie okazje do zdobycia honorowego trafienia mieli goście. Przy pierwszej piłkę na rzut rożny obronił Dawid Skowronek, a przy drugiej napastnik gości fatalnie przestrzelił z 5 metrów, po dośrodkowaniu z prawej strony. W 62 minucie doskonałej okazji nie wykorzystał Tomasz Skrzypczyk, który mając przed sobą tylko bramkarza strzelił obok słupka. Pięć minut później było już 4:0. Po wrzucie z autu, z lewej strony, Gabriel Kwoczała przedłużył piłkę do Piotra Wawrzyniaka, a ten wyłożył ją, zaliczając asystę dwie minuty po wejściu, nie obstawionemu Michałowi Kopie, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza. W 71 minucie Patryk Kokot zagrał piłkę na lewo, do Gabriela Kwoczały, ten dograł w pole karne do Michała Kopy, lecz jego strzał zablokował obrońca. W 84 minucie goście zmniejszyli rozmiary porażki. Po akcji środkiem boiska piłka została dograna do napastnika, który w sytuacji sam na sam z  bramkarzem Jedności umieścił piłkę w siatce. Odpowiedź miejscowych była natychmiastowa. Lewą stroną pociągnął Patryk Kokot, zagrał w pole karne do Michała Kopy, którego pierwszy strzał zablokowali obrońcy, ale po dobitce z lewej nogi piłka wylądowała w bramce Mechnic. Spotkanie zakończyło się więc wygraną gospodarzy 5:1.

            Juniorzy Jedności w kolejnym spotkaniu udowodnili, że tworzą solidną drużynę i nawet pod nieobecność najlepszego strzelca poprzedniego sezonu, potrafią zaaplikować rywalom kilka bramek. Po zakończonym maratonie, mecze niedziela-środa, jest ponownie czas aby na treningach podnosić piłkarskie umiejętności, by w kolejnych spotkaniach prezentować się jeszcze lepiej. Życzymy drużynie aby forma w dalszym ciągu dopisywała, a dobra passa trwał do zakończenia rozgrywek.


Zobacz kilka zdjęć z tego spotkania --->
 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [985]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Gdzie mamy kibiców?

free counters

free counters

 

 

 

 

 

Reklama

Logowanie