LKS Jedność Rozmierka - strona oficjalna

Strona klubowa
  •        

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 8 gości

dzisiaj: 25, wczoraj: 1123
ogółem: 4 019 211

statystyki szczegółowe

Prawa autorskie

Materiały zawarte na stronie mogą być wykorzystywane, wyłącznie jeśli zostanie podane ich źródło: jednoscrozmierka.futbolowo.pl
Pobieranie materiałów ze strony oznacza automatycznie zgodę na wykorzystanie zwrotne innych materiałów

 

Aktualności

Seniorzy pewnie pokonują Start!

  • autor: dzsiara, 2010-09-19 19:32

LKS Jedność Rozmierka 3:0(0:0) LKS Start Siołkowice

1:0 Łukasz Hermasz 47’; 2:0 Joachim Gawlik 61’; 3:0 Andrzej Brzezina 90’+1


Jedność Rozmierka: Tobiasz Porada – Wojciech Wachtl, Rafał Rudol(82’ Paweł Radziej), Robert Porada(87’ Andrzej Brzezina), Rafał Kandziora, Michał Hałek(79’ Mariusz Klubikowski), Joachim Gawlik, Mariusz Życzyński(59’ Bartosz Berlak), Sebastian Wojdak, Łukasz Hermasz, Paweł Jasiński

Start Siołkowice: Rafał Tomala – Dawid Tomala, Marek Kopka, Arkadiusz Aleksandroff, Sebastian Polok, Łukasz Lewandowski, Mateusz Kachel, Marcin Skupień, Dariusz Kopania(66’ Piotr Pławiński), Grzegorz Niemczyk, Mariusz Skulimowski


Żółte kartki: Rafał Rudol, Łukasz Hermasz, Sebastian Wojdak oraz Dawid Tomala, Sebastian Polok


Sędziowali: Główny – Jan Pankala; Asystenci – Adam Bagiński i Bartosz Prochera

 
           
            W niedzielne popołudnie na stadion do Rozmierki zawitała ekipa Startu Siołkowice. Goście podbudowani zeszłotygodniowym, wysokim zwycięstwem, mieli nadzieję na kolejne punkty z beniaminkiem z Rozmierki. Nadzieje te zostały rozwiane przez piłkarzy Jedności, którzy po dobrym spotkaniu, pewnie pokonali rywala, aplikując mu trzy bramki w drugiej połowie.

            Po wyrównanym początku zarysowała się lekka przewaga Jedności, która stwarzała sobie więcej pozycji strzeleckich. W 4 minucie Sebastian Wojdak uderzył zza 16 metrów, lecz piłka przeszła obok słupka. W 7 minucie po zamieszaniu pod bramką Jedności, sytuację wyjaśnili obrońcy. Chwilę później kolejny strzał na bramkę Startu, tym razem Joachim Gawlik płaskim uderzeniem z prawej strony próbował zaskoczyć bramkarza, lecz ten był na posterunku. W 12 minucie Michał Hałek podał do wychodzącego na pozycję Pawła Jasińskiego, lecz jego strzał z pola karnego został zablokowany przez obrońcę. W 15 minucie Tobiasz Porada dobrym wyjściem na 16 metr zażegnał niebezpieczeństwa. Przez kolejny kwadrans gra toczyła się głównie w środku pola i żadnej ze stron nie udało się stworzyć klarownej sytuacji. W 32 minucie indywidualną akcję przez pół boiska przeprowadził Sebastian Wojdak, po drodze minął kilku rywali, lecz jego strzał poszybował nad bramką Startu. W 40 minucie najlepszą sytuację w tej części gry mieli goście. Po nieporozumieniu w szykach defensywnych Jedności, piłkę na 25 metrze przejął napastnik Startu, wszedł w pole karne, oddał strzał, ale Tobiasz Parada pokazał swój kunszt bramkarski i wspaniałą interwencją uchronił zespół od utraty bramki. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy, Mariusz Życzyński uderzeniem zza pola karnego próbował zagrozić bramce Startu, lecz nie trafił w światło bramki. Chwilę potem arbiter oznajmił koniec pierwszej części gry.

            Drugą połowę wspaniale rozpoczęła Jedność. W 46 minucie Sebastian Wojdak pociągnął prawą stroną, lecz jego strzał zablokował obrońca na rzut rożny. Po jego wykonaniu, piłkę na lewej stronie przejął Michał Hałek, wymanewrował obrońcę, wrzucił ją w pole karne, a tam Łukasz Hermasz strzałem głową z bliskiej odległości otworzył wynik meczu. W 50 minucie bliscy wyrównania byli goście, po dośrodkowaniu z lewej strony, napastnik Startu z pięciu metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. Chwilę później akcja była już pod bramką Siołkowic. Ponownie Michał Hałek dośrodkował z lewej strony, akcję zamykał Sebastian Wojdak, lecz jego strzał oddany w pełnym biegu przeszedł obok słupka. W 53 minucie Paweł Jasiński wystawił piłkę Michałowi Hałkowi, lecz jego uderzenie zza pola karnego również nie było celne. Piłkarze Jedności mimo usilnych starań nie potrafili swojej przewagi udokumentować kolejną bramką. Wreszcie nadeszła 61 minuta, wtedy to na 19 metrze, z prawej strony faulowany był Sebastian Wojdak, piłkę ustawił Joachim Gawlik i przepięknym strzałem, na dalszy słupek, pokonał kompletnie zaskoczonego bramkarza Startu. W 67 minucie Sebastian Wojdak po indywidualnej akcji wszedł w pole karne, gdzie został „ścięty” przez obrońcę, niestety gwizdek arbitra, nie wiedzieć czemu, milczał jak zaczarowany. Po tej akcji z kontrą wyszli goście, lecz ich akcja prawą stroną zakończyła się strzałem ponad bramką. W 73 minucie Łukasz Hermasz poszedł prawą stroną, wszedł w pole karne i nazbyt indywidualnie zakończył akcję strzałem ponad bramką. W 79 minucie minimalnie nad poprzeczką główkował napastnik Siołkowic, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W 81 minucie prawdziwe „wejście smoka” mógł zaliczyć Mariusz Klubikowski, który chwilę przed tym pojawił się na boisku. Dostał on piłkę na lewej stronie pola karnego, lecz mimo dogodnej pozycji, nie zdecydował się na strzał, tylko próbował dogrywać do partnerów i piłkę przejęli obrońcy. W 86 minucie Sebastian Wojdak strzałem tuż obok słupka zakończył akcję lewą stroną. Czego nie udało się dokonać Mariuszowi Klubikowskiemu, w 91 minucie zrobił Andrzej Brzezina, który cztery minuty po pojawieniu się na murawie, pokonał bramkarza Startu. Akcja Jedności lewą stroną, Paweł Jasiński wystawił dokładną piłkę do środka Andrzejowi Brzezinie, a ten płaskim strzałem w lewy róg ustalił wynik spotkania na 3:0.

            Piłkarze Jedności po udanym spotkaniu inkasują kolejne trzy punkty i z trzynastoma oczkami plasują się na trzecim miejscu w tabeli. Godne pochwały jest to, że chłopaki potrafili wyciągnąć wnioski z dotkliwej porażki z przed tygodnia i w minioną niedzielę mogliśmy oglądać odmienioną jakościowo grę Jedności. Przy okazji tego meczu wspomnieć należy również próbę reaktywacji Fan-Clubu, niestety „młodym gniewnym” wystarczyło zapału tylko na pierwszą połowę. Mamy nadzieję, że przy okazji kolejnych spotkań mobilizacja wśród nich będzie większa i wystarczy im sił i chęci aby od początku do końca wspomagać drużynę. Kolejne spotkanie już za tydzień, na które z wiarą w końcowy sukces, wybierzemy się do Kępy.


Zobacz kilka zdjęć z tego spotkania --->
 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [1331]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Gdzie mamy kibiców?

free counters

free counters

 

 

 

 

 

Reklama

Logowanie