LKS Jedność Rozmierka - strona oficjalna

Strona klubowa
  •        

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 9 gości

dzisiaj: 851, wczoraj: 799
ogółem: 4 014 242

statystyki szczegółowe

Prawa autorskie

Materiały zawarte na stronie mogą być wykorzystywane, wyłącznie jeśli zostanie podane ich źródło: jednoscrozmierka.futbolowo.pl
Pobieranie materiałów ze strony oznacza automatycznie zgodę na wykorzystanie zwrotne innych materiałów

 

Aktualności

Nieznaczna porażka juniorów…

  • autor: dzsiara, 2011-04-10 13:52

LKS Jedność Rozmierka 2:3(1:1) LZS Sławice

 


0:1 Sławice 27’; 1:1 Rafał Rudnik 31’; 1:2 Sławice 57’; 2:2 Patryk Kokot 72’; 2:3 Sławice 85’

 

Skład Jedności: Kamil Piontek – Rafał Rudnik, Kamil Nagórski, Jacek Mnich, Jarosław Jendryka, Marcin Szłapa, Patryk Kokot, Tomasz Skrzypczyk, Marek Hudzik, Filip Małek, Gabriel Kwoczała


Żółta kartka: Rafał Rudnik


Sędziowała: Magdalena Radecka

 

            W niedzielne przedpołudnie do Rozmierki zawitał wicelider tabeli II ligi juniorów, zespół LZS-u Sławice. Juniorzy Jedności wystąpili w bardzo okrojonym składzie, w którym z różnych powodów zabrakło kilku podstawowych graczy, a trener miał do dyspozycji zaledwie 11 zawodników. Mimo tych problemów młodzi piłkarze Rozmierki przez 90 minut toczyli równorzędną walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem, jednak ostatecznie okazali się o jedną bramkę gorsi.

            Pierwsze minuty spotkania to lekka przewaga w środku pola zespołu gości, która jednak nie przekładała się na sytuacje strzeleckie. Pierwsi groźną akcję stworzyli juniorzy Jedności. W 7 minucie Tomasz Skrzypczyk zagrał do wychodzącego na pozycję Gabriela Kwoczały, jednak przytomnie zachował się bramkarz gości i dobrym wyjściem zażegnał niebezpieczeństwa. W 12 minucie szybką akcję lewą stroną przeprowadziły Sławice, ale Kamil Piontek pewnie obronił strzał ich napastnika. W 17 minucie kolejna szybka akcja gości, lecz tym razem ich napastnik nie trafił w światło bramki. W 23 minucie akcję lewą stroną przeprowadziła Jedność, ale bramkarz Sławic pewnie przechwycił dośrodkowanie Marcina Szłapy. W 26 minucie pomocnik przyjezdnych uderzał z linii pola karnego, ale wysoko nad bramką. Chwilę później goście objęli prowadzenie. Po zagraniu piłki w pole karne, napastnik Sławic wykorzystał nieporozumienie obrońców Jedności z bramkarzem i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Radość przyjezdnych nie trwała długo, bo w 31 minucie Rafał Rudnik doprowadził do wyrównania. Piłka po jego uderzeniu z 17 metrów, z rzutu wolnego, odbiła się od jednego z obrońców, zmyliła bramkarza i wpadła do siatki. Dwie minuty później goście mogli ponownie wyjść na prowadzenie, jednak piłkę tuż z przed linii bramkowej wybił Rafał Rudnik. Do przerwy wynik w Rozmierce brzmiał 1:1.

            W 48 minucie dwójkową akcję przeprowadzili Filip Małek z Patrykiem Kokotem, ten ostatni zagrał w pole karne do Gabriela Kwoczały, jednak jego uderzenie poszybowało nad bramką. W 57 minucie drobny, jakby się mogło wydawać, błąd na środku boiska popełniła prowadząca zawody pani sędzia. Po niebezpiecznym zagraniu zawodnika Sławic, kiedy piłkarze Rozmierki oczekiwali na gwizdek, pani sędzia „puściła” grę w efekcie czego goście przeprowadzili skuteczną, szybką akcję, po której zdobyli bramkę. W 60 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Tomasz Skrzypczyk, ale bramkarz obronił zarówno jego strzał jak i dobitkę. W 65 minucie na bramkę uderzał Gabriel Kwoczała, lecz i tym razem piłka nie znalazła drogi do siatki. Chwilę później akcję przeprowadzili goście, ale Kamil Piontek popisał się dobrym wyjściem i zdołał obronić na rzut rożny strzał ich napastnika. W 72 minucie nadzieje miejscowych na dobry wynik odżyły na nowo. Po zagraniu piłkarza Sławic ręką tuż przed polem karnym, z rzutu wolnego, w swoim stylu, uderzył Patryk Kokot i było 2:2. W 80 minucie zza pola karnego uderzał Tomasz Skrzypczyk, ale bramkarz nie miał problemów z obroną. W 84 minucie z dystansu strzelał Filip Małek, ale ponad bramką. Chwilę później szybką akcję prawą stroną przeprowadzili przyjezdni, ich pomocnik pociągnął z piłką w pole karne, odegrał do niepilnowanego kolegi, który strzałem z bliskiej odległości ustalił wynik meczu na 2:3. W ostatnich minutach do remisu próbowali doprowadzić jeszcze miejscowi angażując wszystkie siły w poczynania ofensywne, jednak to goście byli bliżsi zdobycia kolejnej bramki. W 88 minucie przeprowadzili kontratak, jednak dobra interwencja bramkarza Jedności uratowała zespół przed utratą gola.

            Młodzi piłkarze Jedności, po dwóch wiosennych spotkaniach, nie wzbogacili na razie swojego dorobku punktowego. Mamy nadzieję, że wezmą oni przykład z seniorów i po dwóch porażkach przyjdzie pora na efektowne zwycięstwo, choć zdajemy sobie sprawę, że zadanie nie będzie łatwe, bowiem najbliższym ich rywalem jest ekipa z Kadłuba.

 

Zobacz kilka zdjęć z tego spotkania --->


 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [729]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Gdzie mamy kibiców?

free counters

free counters

 

 

 

 

 

Reklama

Logowanie