LKS Jedność Rozmierka - strona oficjalna

                                                        1:0 Adam Janik 1’
                                                        1:1 Łukasz Hermasz 7’
                                                        1:2 Łukasz Hermasz 21’
                                                        2:2 Michał Gonsior 40’
                                                        2:3 Michał Hałek 64’
                                                        2:4 Sebastian Wojdak 67’
                                                        2:5 Sebastian Wojdak 84’
                                                        2:6 Sebastian Wojdak 90’
                                                        2:7 Joachim Gawlik 90’+2

Polonia Prószków: Marcin Bobowski(46’ Adam Banasik) – Michał Kmiotek, Mariusz Przybyła, Łukasz Rubaszewski, Andrzej Jaśniecki, Łukasz Wójcik, Marek Szymaniec, Marcin Baka(46’ Marcel Wencel), Adam Janik, Michał Gonsior, Krzysztof Białek(69’ Mateusz Szymaniec)

Jedność Rozmierka: Tobiasz Porada – Joachim Gawlik, Robert Porada, Rafał Rudol(64’ Adam Kaczmarczyk), Rafał Kandziora, Michał Hałek, Artur Ciecior, Rafał Szczeblewski(79’ Paweł Radziej), Bartosz Berlak(72’ Tomasz Orzeł), Łukasz Hermasz, Sebastian Wojdak

Czerwona kartka: Andrzej Jaśniecki 90’+2

Żółte kartki: Adam Janik oraz Rafał Rudol, Tobiasz Porada

Sędziowali: Główny – Grzegorz Marzec; Asystenci – Marcin Lenart i Tomasz Krawczyk

            W świąteczny czwartek seniorzy Jedności udali się na ostatnie spotkanie sezonu do Prószkowa. Mimo, iż całe spotkanie rozgrywane było pod dyktando gości, jego losy rozstrzygnęły się dopiero w drugiej połowie, a jej końcówka to prawdziwy festiwal strzelecki rozmiereckich piłkarzy. Na siedem bramek zdobytych przez piłkarzy Jedności, gracze z Prószkowa zdołali odpowiedzieć jedynie dwoma trafieniami w pierwszej połowie i druzgocącą porażką pożegnali się z klasą A.

            Spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodarzy, którzy już w pierwszej minucie objęli prowadzenie po mocnym i precyzyjnym strzale z 30 metrów. Na odpowiedź Jedności nie trzeba było długo czekać. Sześć minut później Rafał Kandziora dośrodkował w pole karne, tam wychodzący bramkarz wypuścił piłkę z rąk, a na to tylko czekał Łukasz Hermasz i doprowadził do wyrównania. Jedność dalej atakowała jednak nie potrafiła wykorzystać stwarzanych sytuacji. Niemoc strzelecką rozmiereckich piłkarzy przerwał w 21 minucie Łukasz Hermasz. Otrzymał on dobre podanie od Sebastiana Wojdaka i w sobie tylko wiadomy sposób, z prawie zerowego kąta skierował piłkę do bramki rywali. Kolejne minuty to znacząca przewaga gości i nieliczne akcje miejscowych. Jednak to co nie udawało się piłkarzom Jedności, w 40 minucie udało się gospodarzom, którzy po akcji lewą stroną doprowadzili do wyrównania. Wynik do przerwy 2:2.

            Początek drugiej części to próba nawiązania równorzędnej walki przez piłkarzy Prószkowa, którzy kilkoma akcjami postraszyli defensywę Jedności. Jednak z upływem minut wszystko zaczęło wracać do „normy”. Ataki przyjezdnych siały coraz więcej spustoszenia w szeregach obronnych Polonii. Jednak na bramkę piłkarze Jedności kazali swoim kibicom czekać aż do 64 minuty. Ale trzeba przyznać, że warto było czekać, bo bramka zdobyta przez Michała Hałka, pięknym uderzeniem z 17 metrów, była ozdobą tego spotkania. Trzy minuty później na 2:4 podwyższył Sebastian Wojdak i stało się pewnym, że Jedność wyjedzie z Prószkowa z kompletem punktów. Piłkarze Polonii jednak nie rezygnowali i w 81 i 84 na drodze do ich szczęści stanęła poprzeczka rozmiereckiej bramki. Końcówka spotkania to już popis piłkarzy Jedności, którzy nie mieli litości dla zmęczonego rywala, a dwie bramki Sebastiana Wojdaka i gol Joachima Gawlika uczyniły zwycięstwo naprawdę efektownym.

            Okazałym zwycięstwem nad ostatnią drużyną w tabeli, seniorzy Jedności zakończyli ligowe występy w sezonie 2010/2011. Cały sezon, a w szczególnie jego rundę wiosenną, trzeba zaliczyć do niezwykle udanych, bowiem piąte miejsce w tak wyrównanej stawce jest naprawdę sukcesem. Na ten sukces zapracowali wszyscy: zawodnicy, trenerzy, działacze, a także kibice, którzy swoim dopingiem i obecnością wspierali drużynę. Wszystkim należą się słowa podziękowania.