LKS Jedność Rozmierka - strona oficjalna

Strona klubowa
  •        

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 10 gości

dzisiaj: 1032, wczoraj: 799
ogółem: 4 014 423

statystyki szczegółowe

Prawa autorskie

Materiały zawarte na stronie mogą być wykorzystywane, wyłącznie jeśli zostanie podane ich źródło: jednoscrozmierka.futbolowo.pl
Pobieranie materiałów ze strony oznacza automatycznie zgodę na wykorzystanie zwrotne innych materiałów

 

Relacja spotkania

herb Koksownik Zdzieszowice
1:2
(1:0)
herb Jedność Rozmierka
Koksownik Zdzieszowice   Jedność Rozmierka

2018-05-19, 11:00

Czas spotkania: 60 min.

            W poniedziałkowe popołudnie młodzicy wybrali się do Zdzieszowic na spotkanie 7 kolejki II grupy mistrzowskiej z zespołem Kokosownika. Przed godziną 18 niebo nad Zdzieszowicami nie zwiastowało niczego dobrego. Spotkanie udało się rozpocząć przed czasem, jednak ulewa i burza jakie nadciągnęły zmusiły sędziego do przerwania spotkania w 10 minucie. Dwie minuty wcześniej gospodarze po uderzeniu z dystansu objęli prowadzenie. Przez długi czas burza i deszcz nie ustępowały. Kiedy wreszcie po prawie godzinie przejaśniło się, na murawie zalegała woda i nie zanosiło się aby szybko boisko było zdatne do gry. W związku z tym sędzia nie wznowił już meczu, a o terminie jego dokończenia zadecyduje Wydział Gier OZPN.


1:0 Koksownik 8’


Drużyna Jedności wystąpiła w składzie: Damian Mnich – Dastin Jagusz, Bartłomiej Jendryka, Sebastian Dombrowski, Marcin Blaut, Bartłomiej Grzysek, Dawid Glinka, Patryk Goli, Marcel Pierończyk oraz Krzysztof Niepala, Denis Cioch, Łukasz Mróz, Kamil Pollok


Zobacz kilka zdjęć z przedmeczowej rozgrzewki --->

 

 

            W sobotnie przedpołudnie młodzicy Jedności wybrali się do Januszkowic gdzie zostało zaplanowane dokończenie meczu 7 kolejki z Koksownikiem Zdzieszowice. Z różnych przyczyn mniej lub bardziej ważnych rozmierecka kadra na to spotkanie była dosyć okrojona i liczyła zaledwie 10 zawodników. Przypomnijmy, mecz w pierwotnym terminie został przerwany w 10 minucie ze względu na burzę i ulewę. Od 8 minuty gospodarze prowadzili po uderzeniu z dystansu.

W pierwszych 20 minutach sobotnich zawodów więcej z gry mieli przyjezdni, jednak nie przekładało się to na poważniejsze zagrożenie pod zdzieszowicką bramką. Również gospodarze w tej odsłonie nie zmusili do większego wysiłku golkipera Jedności. Po pierwszej połowie, a więc po 20 minutach wynik się nie zmienił i to miejscowi byli bliżsi końcowego sukcesu. Jednak drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęli młodzicy Jedności i po kilku minutach było już 1:1. Lewą stroną pociągnął Marcel Pierończyk, zagrał pod bramkę, a piłka po rykoszecie od obrońcy trafiła wprost pod nogi Patryka Goli, który z bliskiej odległości dopełnił formalności. Przyjezdni złapali wiatr w żagle i ich ataki przybrały jeszcze na sile. Po kolejnych kilkunastu minutach osiągnęli swój cel i objęli prowadzenie. Marcin Blaut zagrał loba za obrońców, a tam do piłki doszedł Denis Cioch i w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem Koksownika nie pozostawił mu żadnych złudzeń. Rozmiereccy piłkarze mieli jeszcze okazje do podwyższenia prowadzenia, jednak dwa razy gospodarzy uratowała poprzeczka, a w kilku innych sytuacjach zabrakło precyzji. Niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić na rozmiereckich piłkarzach w końcówce, kiedy to dwie-trzy wyborne okazje stworzyli miejscowi, jednak wynik się nie zmienił i to piłkarze Jedności zatańczyli z radości na środku boiska po ostatnim gwizdku arbitra.

Rozmiereccy młodzicy mimo problemów kadrowych dali radę i zdołali odwrócić losy spotkania. Nasi młodzi adepci piłkarstwa pokazali pazur i wolę walki, które zostały nagrodzone. Naszym młodym piłkarzom gratulujemy wygranej i dziękujemy za walkę i zaangażowanie w tym spotkaniu.


1:0 Koksownik 8’
1:1 Patryk Goli 35’ <- (Marcel Pierończyk)
1:2 Denis Cioch 47’ <- (Marcin Blaut)


Drużyna Jedności wystąpiła w składzie: Rafał Nocoń – Sebastian Dombrowski, Marcin Blaut, Łukasz Mróz, Adam Puzik, Marcel Pierończyk, Bartłomiej Grzysek, Patryk Goli, Denis Cioch oraz Paweł Giec


Zobacz kilka zdjęć z tego spotkania --->


Komentarzy [0]

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Gdzie mamy kibiców?

free counters

free counters

 

 

 

 

 

Reklama

Logowanie