LKS Jedność Rozmierka - strona oficjalna

1:0 Arkadiusz Kulas 7’; 2:0 Rafał Bieniara 39’; 3:0 Daniel Lisowski 75’; 3:1 Joachim Gawlik 80’(k)

 

LKS Popielów: Tomasz Pollok – Dawid Kilian, Martin Toma, Robert Nimsz(53’ Daniel Lisowski), Arkadiusz Kulas, Adam Stawiarski, Roman Kulig, Józef Kokot(72’ Robert Jończyk), Damian Bieniek, Rafał Bieniara, Konrad Miluniec

 
Jedność Rozmierka: Krzysztof Kuźniak – Wojciech Wachtl, Rafał Rudol, Rafał Kandziora, Andrzej Brzezina(46’ Rafał Szczeblewski), Mariusz Życzyński(59’ Bartosz Berlak), Joachim Gawlik, Sebastian Wojdak, Michał Hałek, Łukasz Hermasz, Paweł Jasiński

 
Żółte kartki: Roman Kulig, Dawid Kilian, Robert Jończyk, Adam Stawiarski oraz Łukasz Hermasz

 
Sędziowali: Główny – Piotr Rybol; Asystenci – Mariusz Jedliński i Marcin Podmostka

            W świąteczny czwartek seniorzy Jedności udali się do Popielowa na ostatni wyjazdowy mecz w rundzie jesiennej. Kibice zgromadzeni na boisku w Popielowie byli świadkami niezbyt porywającego spotkania, z którego zwycięsko wyszli gospodarze.

             Spotkanie to nienajlepiej rozpoczęło się dla przyjezdnych, bowiem już w 7 minucie tracą oni pierwszą bramkę. Po wrzucie z autu na lewej stronie, piłkę w polu karnym przejął pomocnik gospodarzy, wykorzystał niezdecydowanie obrońców Jedności i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 15 minucie lewą stroną pociągnął Łukasz Hermasz, zszedł z piłką do środka, ale jego uderzenie z 16 metrów nie sprawiło większych problemów bramkarzowi Popielowa. Również trzy minuty później, po rzucie wolnym Jedności, goalkeeper gospodarzy nie dał się zaskoczyć. W 24 minucie Joachim Gawlik podał na prawo do Michała Hałka, ten pociągnął do przodu i zagrał w pole karne, lecz tam Paweł Jasiński nieczysto trafił w piłkę i ta przeszła obok bramki. Swoje akcje w tym fragmencie gry mieli również gospodarze, ale zarówno defensywa Jedności jak i jej bramkarz dobrze wywiązywali się ze swoich obowiązków. W 30 minucie na czystą pozycję wychodził Łukasz Hermasz, ale bramkarz gospodarzy, dobrym wyjściem za pole karne, zażegnał niebezpieczeństwa. W 32 minucie doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia mieli miejscowi. Do dalekiej piłki poszedł napastnik Popielowa, bramkarz Jedności wyszedł na szesnasty metr, lecz zawodnik gospodarzy był szybszy, minął bramkarza, ale dobrą interwencją popisał się Rafał Kandziora, który zdołał zablokować strzał napastnika. Jednak siedem minut później było już 2:0. Po akcji środkiem, piłkę na prawą stroną pola karnego dostał pomocnik gospodarzy, wygrał pojedynek z obrońcą Jedności i wystawił futbolówkę na szesnasty metr swojemu koledze, który płaskim strzałem, tuż przy lewym słupku, zmusił do kapitulacji bramkarza Jedności. W 42 minucie Krzysztof Kuźniak pewnie interweniował po mocnym strzale z rzutu wolnego, z 28 metrów. Chwilę przed zakończeniem pierwszej części gry Sebastian Wojdak strzelał z dystansu, ale również bramkarz miejscowych był na posterunku.

             Początek drugiej części to napór Jedności, która do 70 minuty dominowała na murawie. Przewaga na boisku nie przyniosła jednak efektu bramkowego. Już w 48 minucie z piłką w polu karnym znalazł się Łukasz Hermasz, ale uderzył ponad bramką. W 51 minucie po dalekim wybiciu bramkarza w dobrej sytuacji mógł znaleźć się napastnik gospodarzy, lecz tym razem defensywa Jedności, razem z bramkarzem, w porę wyjaśniła sytuację. Chwilę później akcję gości rozpoczął na prawej stronie Michał Hałek, zagrał do środka, do Łukasza Hermasza, lecz jego strzał i tym razem nie trafił do celu. W 53 minucie Michał Hałek posłał daleką piłkę w pole karne, tam Łukasz Hermasz głową zgrał ją do Joachima Gawlika, lecz jego strzał o centymetry minął prawy słupek bramki Popielowa. W 64 minucie po dośrodkowaniu w pole karne Michała Hałka, piłkarzy Jedności uszczęśliwić mógł obrońca gospodarzy, ale po jego główce piłka wylądowała na poprzeczce. Chwilę później na bramkę miejscowych uderzał Sebastian Wojdak, lecz i tym razem bramkarz nie dał się zaskoczyć. W 66 minucie po dośrodkowaniu Rafała Szczeblewskiego i błędzie obrońcy, piłkę na linii pola karnego przejął Paweł Jasiński, ale bramkarz miejscowych nie miał problemów z obroną jego strzału. Po przewadze Jedności, której niestety nie udokumentowała bramką, o swojej obecności na murawie przypomnieli gospodarze i stworzyli kilka groźnych sytuacji, z których jedną zamienili na bramkę. W 74 minucie po groźnej kontrze prawą stroną, strzał napastnika zablokował Rafał Rudol na rzut rożny. Minutę później miejscowi prowadzą już 3:0. Po akcji prawą stroną w polu karnym nie pilnowany zostaje napastnik Popielowa, dostaje piłkę i z bliskiej odległości zdobywa trzecią bramkę. Minutę później tylko dobra interwencja Krzysztofa Kuźniaka, w sytuacji jeden na jeden, ratuje gości przed utratą kolejnego gola. W 80 minucie Paweł Jasiński zostaje nieprzepisowo zatrzymany w polu karnym, a jedenastkę pewnie wykorzystuje Joachim Gawlik, zdobywając honorową bramkę. Jedność próbowała jeszcze odrobić straty, ale strzały, zarówno Joachima Gawlika, jak i Sebastiana Wojdaka nie trafiły do celu. Po doliczeniu kilku minut za przerwy w grze, arbiter kończy spotkanie, a rezultat brzmi 3:1.

             Seniorzy przegrywają kolejne spotkanie, w którym nie byli zespołem gorszym. Po raz kolejny zawodzi skuteczność i umiejętność wykończenia stwarzanych sytuacji. Pozostaje mieć nadzieję, że do najbliższej niedzieli piłkarze wyregulują celowniki i zwycięstwem nad Polonią Prószków zakończą ligowe rozgrywki.